Rocznica egzekucji w Palmirach

24 lutego 1940 r. aresztowano w Henrykowie, Legionowie i Jabłonnie pod Warszawą ok. 600 osób w odwet za zabójstwo Niemca, burmistrza Legionowa, nazwiskiem Marlike. Represje wymierzone na oślep – podobnie jak w Wawrze – dotknęły zarówno nieletnich chłopców w wieku szkolnym, jak i starców.
26 lutego 1940 r. – a więc zaledwie w 48 godzin po tych wydarzeniach – stracono w Palmirach 190 ludzi – 184 MĘŻCZYZN I 6 KOBIET. Były to w większości ofiary terrorystycznej akcji aresztowań pod Warszawą. Przy ekshumacji udało się rozpoznać 53 osoby.

palmiry012

 

 

Wśród osób nierozpoznanych znajdować się miały m.in. – jak wynika z zeznań świadków – mjr WP dr Mazurek z Legionowa oraz jeszcze dwie kobiety z rodziny Rewersiaków koło Jabłonny.

CZEŚĆ ICH PAMIĘCI

Władysław Bartoszewski, „Warszawski Pierścień Śmierci 1939-1944”

70 rocznica pierwszego transportu więźniów z Pawiaka do KL Lublin/Majdanek

Skan00317 stycznia 1943 roku w godzinach porannych odszedł transport do obozu koncentracyjnego na Majdanku liczący ok. 1200 mężczyzn i 311 kobiet. „Niemcy szerzą pogłoski, że więźniowie ci skierowani zostaną na roboty do Rzeszy. Wielu więźniów nie otrzymało z magazynów zdeponowanych tam ciepłych ubrań. W czasie przejazdu samochodów z więźniami na pl. Teatralnym wynikła strzelanina. (…) Na Dworcu Wschodnim załadowano więźniów do zaplombowanych wagonów i dopiero ok. godz. 6 nastąpił odjazd. W drodze dzięki pomocy polskich kolejarzy udało się uciec kilkudziesięciu więźniom. Po odejściu transportu w więzieniu pozostało ok. 600 mężczyzn i kobiet oraz znaczna liczba osób z łapanek nie wciągniętych w ewidencję”. (R. Domańska, Pawiak. Więzienie Gestapo. Kronika 1943-1944″, Warszawa 1978).

„W dniu 17 stycznia, była to niedziela – wspomina Tadeusz Stybliński – zajechało przed budynek główny kilkanaście bud, rozstawiono na dziedzińcu stoliki. Zaroiło się od obcych esesmanów i Ukraińców. Obserwowaliśmy to wszystko ukradkiem przez okno naszej sali szpitalnej wychodzące na dziedziniec więzienny. Około godziny 9 zaczęto wyprowadzać więźniów z cel i ustawiać w długich szeregach, które przesuwały się obok stolików w kierunku przygotowanych samochodów. Słychać było wrzask i przekleństwa esesmanów oraz odgłosy „pomagania” w ładowaniu do bud”. (R. Domańska,Pawiak – kaźń i heroizm”, Warszawa1988)

Zdjęcie: Archiwum Państwowego Muzeum na Majdanku

Katalog o kobietach w KL Ravensbrück w wersji polsko-niemieckiej

Z przyjemnością informujemy, że dzięki współpracy z Domem Spotkań z Historią udało się wydać polsko-niemiecką wersję językową katalogu „I trzeba było żyć… Kobiety w KL Ravensbrück”.

Publikacja przedstawia współczesne portery kobiet – polskich patriotek, które przeszły przez piekło obozu koncentracyjnego. Mamy nadzieję, że nasze wydawnictwo przyczyni się do spopularyzowania wiedzy o KL Ravensbrück, w którym więziono około 132 tys. kobiet 27 narodowości, w tym najwięcej Polek – blisko 40 tys.

Katalog do nabycia w Muzeum Więzienia Pawiak, Muzeum Niepodległości i Domu Spotkań z Historią. Cena – 15 zł.