Spotkanie z rodziną Lothów

7 września 2011 r. w Muzeum Niepodległości Warszawie odbyła się projekcja filmu poświęconego historii rodziny Lothów „Nazwisko dobrem najcenniejszym” oraz dyskusja z udziałem prof. Romana Lotha, dr Edwarda Lotha i reżysera filmu Henryka Jantosa. Spotkanie zorganizowało Muzeum Więzienia Pawiak. Licznie zgromadzeni goście mogli wyrazić swój szacunek i podziw dla członków rodziny Lothów. Patriotyzm, sprawiedliwość, uczciwość, przedkładanie dobra ogółu nad dobro własne to tylko kilka cech wyróżniających ten stary, warszawski ród, bardzo zasłużony dla Polski i Warszawy. Szczególnie ciepło wspominani byli prof. Edward Loth – anatom, antropolog, eugenik, doktor medycyny i filozofii, jeden z organizatorów i profesor Uniwersytetu Warszawskiego, więzień Pawiaka, prof. Jerzy Loth – geograf, etnograf, działacz sportowy, profesor Wyższej Szkoły Handlowej oraz Felicjan Loth – lekarz zasłużony w pracy konspiracyjnej, więzień Pawiaka, chirurg w Powstaniu Warszawskim, znany ortopeda.

Tradycje patriotyczne w rodzinie Lothów sięgają czasów Powstania Styczniowego, brali w nim udział trzej bracia: Adolf, Aleksander i Alfred Loth. Prof. Edward Loth walczył w I Wojnie Światowej jako żołnierz Legionów Piłsudskiego i naczelny lekarz Polskich Sił Zbrojnych. W okresie okupacji był członkiem AK, pracował w Szpitalu Ujazdowskim i brał udział w tajnym nauczaniu. Dwukrotnie więziony na Pawiaku, zginął w Powstaniu Warszawskim wraz z żoną i córką pod gruzami domu na Mokotowie, pełniąc obowiązki chirurga w punkcie opatrunkowym.

Syn prof. Edwarda Lotha – Felicjan ocalił wiele ludzkich istnień, niosąc pomoc więźniom Pawiaka nieludzko skatowanym przez Gestapo i skazanym na śmierć. Pracował w szpitalu na Pawiaku ofiarnie i z wielkim zaangażowaniem choć i nad nim wisiał wyrok śmierci. Jak wspominał w filmie najtrudniejsze były dla niego chwile, gdy ledwo odratowany przez niego więzień po operacji przepukliny był zabierany przez gestapowców na noszach i rozstrzeliwany w ruinach getta. Po zwolnieniu z więzienia kontynuował swą pracę jako lekarz w szpitalu powstańczym. Zarówno ojciec jak i syn byli godnymi następcami Hipokratesa i przekazicielami jego myśli etycznej.

Na spotkaniu w Muzeum Niepodległości obecna była urodzona na Pawiaku Lilli Hamann. Niezwykle trudny poród odbierał doktor Felicjan Loth, który został ojcem chrzestnym dziewczynki. Henryk Jantos zainspirowany jej historią postanowił nakręcić film o pawiackich dzieciach. Dyskusja po projekcji filmu dostarczyła wielu wzruszeń, przytaczano anegdoty, mówiono o związkach rodziny Lothów ze sportem (prof. Jerzy Loth był wieloletnim członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego), wspominano również żeńskie przedstawicielki rodu, nade wszystko zaś chwalono zawsze godną i honorową postawę członków tej rodziny. Parafrazując motto rodzinne można śmiało powiedzieć, że nazwisko rodziny Lothów i wartości, które sobą reprezentuje jest jednym z najcenniejszych dóbr Warszawy.