Zapraszamy na promocję nowego wydania
książki Barbary Wachowicz
„Rudy, Alek, Zośka”
i prezentację filmu dokumentalnego poświęconego Bohaterom „Kamieni na szaniec”
26 kwietnia 2014 o godzinie 17:00 (Sobota)
w Muzeum Niepodległości (Al. Solidarności 62)
Rewelacyjne nowe nieznane dokumenty – listy, pamiętniki, setki zdjęć, relacje Bliskich!!
Dajemy Państwu także szansę pięknej dedykacji autorki.
Na promocji będziemy mieli zaszczyt witać Honorowych Gości, a będą to:
– Harcmistrzyni Danuta Rossmanowa – adiutantka Tadeusza Zawadzkiego – Zośki, łączniczka Batalionów „Iwo” i „Ostoja” w Powstaniu Warszawskim.
– Rodzina Janka Bytnara – Rudego – Barbara i Julian Borkowscy.
– Żołnierze Batalionu Armii Krajowej „Zośka”: Lidia Markiewicz-Ziental, Profesor Tytus Karlikowski, Henryk Kowal, Stanisław Krupa, Janusz Maruszewski, Jakub Nowakowski.
– Urszula Katarzyńska – łączniczka „Brody 53”.
– Rodzina Janka Rodowicza – Anody
– Przedstawiciele Rady Programowej Konkursu „Arsenał Warszawa”.
– Przedstawiciele Komitetu Opieki nad Grobami Poległych Żołnierzy Batalionu „Zośka”
– Godni spadkobiercy pamięci Bohaterów „Kamieni na szaniec”: Harcerki i Harcerze Związku Harcerstwa Polskiego i Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, Pedagodzy i Młodzież szkół warszawskich, biorący udział w Konkursie „Arsenał Warszawa”.
Film „Rudy, Alek, Zośka” ukazuje prawdziwe oblicze Bohaterów – myślących, wrażliwych, odważnych, w przeciwieństwie do ich wizerunku, jaki zaprezentował aktualnie emitowany i nieprawdopodobnie reklamowany film, gdzie ci niezwykli harcerze Szarych Szeregów zaprezentowani zostali zgodnie z zapowiedzią reżysera jako ci, którym „historia kazała złapać za pukawki i latać z tymi pukawkami po ulicach, co spowodowało, że wszyscy zginęli”, jako „energetyczna młodzież, która łapie za pukawki i myśli, że raz dwa trzy wygra wojnę”.
O Bohaterach „Kamieni” mówili:
Hm. Jan Rossman: „To nieprawda, że Kamyk ich przeidealizował. Podkreślił tylko cechy naszego harcerskiego wychowania – braterstwo, odpowiedzialność, lojalność”.
Zofia Posmysz-Piasecka (więźniarka Oświęcimia): „Książka «Kamienie na szaniec» była dla mnie olśnieniem, oczyszczającym wstrząsem, że była i taka walka – z podniesioną głową, z bronią w ręku. Wystawa «Kamyk na szańcu» i film «Rudy, Alek, Zośka», który przeżyłam, każe powtarzać jak modlitwę strofę Norwida – «Czy popiół tylko zostanie i zamęt – czy zostanie – na dnie popiołu gwiaździsty dyjament – wiekuistego zwycięstwa zaranie…». Z miałkiej, bezideowej jakby się mogło wydawać teraźniejszości – wybłyskuje oto ów gwiaździsty dyjament – w młodych ludziach, którzy Tamtych biorą za wzór – i to jest dla nas owo zaranie wiekuistego zwycięstwa!”.
Wspaniałe oceny młodzieży ukazują, wbrew fałszerstwom filmu, bezcenne wartości Bohaterów „Kamieni na szaniec”:
„A oni wciąż żyją jak prawdziwi Przyjaciele, którzy wskazują drogę i wspierają. I to w każdej dziedzinie życia – dzielą się swoimi przemyśleniami dotyczącymi kwestii moralnych, wytrwałością i zaangażowaniem motywują do edukacji, są punktem odniesienia w moich zmaganiach dwudziestolatki wchodzącej w dorosłe życie. Często w różnych sytuacjach zastanawiam się, w jaki sposób oni by postąpili, co by mi poradzili?”
Agata Bogiel, studentka Skandynawistyki,
„Wszystko zawdzięczam właśnie Rudemu, Alkowi i Zośce, którzy pomogli mi odnaleźć cel w życiu i pokazali, że można pięknie żyć. Dzięki nim czuję się silniejsza, pełna ideałów, honoru, Ojczyzny i Boga.”
Weronika Ofierska, maturzystka