Andrzej Kotecki
Brukselska wystawa o Ignacym Janie Paderewskim.
26 czerwca 2011 był świętem dla Polonii belgijskiej. W tym dniu działające przy Rue de Croissant 68 w Brukseli Centrum Polskie otrzymało imię Ignacego Jana Paderewskiego. Uroczystości zapoczątkowała Msza Św. odprawiona w tej intencji w kościele Notre Dame de la Chapelle. Po niej uczestnicy zgromadzili się pod budynkiem Centrum. Na elewacji odremontowanej kamienicy została odsłonięta tablica pamiątkowa z podobizną patrona. Aktu odsłonięcia dokonał Ambasador RP w Brukseli Sławomir Czarlewski w towarzystwie Magdy de Galen – burmistrz dzielnicy Forest. Tablica został poświęcona przez Rektora Polskiej Misji Katolickiej dla krajów Beneluksu – księdza Ryszarda Sztylka. Warszawskie Muzeum Niepodległości reprezentował Andrzej Kotecki – Główny Inwentaryzator Zbiorów, jednocześnie Prezes ZG Stowarzyszenia Muzealników Polskich. Fundatorem odsłoniętej tablicy jest Fundacja Willa Polonia z Lublina, którą reprezentował w Brukseli Jan Strąk. Autorem projektu i wykonawcą tablicy jest artysta rzeźbiarz Stanisław Hadyna.
Do uczestników uroczystości swoje adresy skierowali dwaj polscy euro posłowie – Jarosław Kalinowski oraz Andrzej Grzyb.
Dopełnieniem tego wydarzenia była wystawa poświęcona Ignacemu Janowi Paderewskiemu. Na sześciu panelach zostało przedstawione największe jego osiągnięcia we wszystkich dziedzinach prowadzonej działalności: artystycznej – jako genialnego pianisty i utalentowanego kompozytora oraz polityka i wielkiego patrioty. Nie na darmo mówiono o nim, że jest największym politykiem wśród muzyków i największym muzykiem wśród polityków. Przez całe życie obie te dziedziny, połączone z ogromnym ładunkiem patriotyzmu, jaki w sobie nosił Paderewski, zaowocowały jego niezaprzeczalną pozycją w historii i kulturze nie tylko naszego narodu, ale również całego świata. Był postacią tak wielka, że ufali mu politycy z często przeciwstawnych obozów politycznych (J. Piłsudski, R. Dmowski).
Pierwsza część wystawy to oczywiście prezentacja lat dziecięcych i młodości Paderewskiego. Ten fragment przygotowanej wystawy odgrywa szczególną rolę. Uświadamia on widzom, jaka była sytuacja geopolityczna ziem polskich w II poł. XIX w. i tuż przed wybuchem I wojny światowej.
Kolejne elementy wystawy to następne etapy wielkiej kariery pianistycznej. Jego koncerty odbywały się w największych salach koncertowych, które i dziś promują wielkich artystów. Za sprawą jego geniuszu pianistycznego stały przed nim otworem wszystkie dwory i gabinety głów państw.
Nie bez znaczenia było tutaj, w Brukseli, pokazanie również belgijskiej pary królewskiej – zdjęcia z osobistymi dedykacjami dla Paderewskiego. Ogromna sława przyniosła dochody umożliwiające mu osiedlenie się w Szwajcarii, która stała się dla niego drugą ojczyzną. Na swej drodze spotykał również innych wielkich muzyków ówczesnego świata. Wystarczy tu wspomnieć francuskiego kompozytora Camila Saint-Saënsansa czy wielkiego skrzypka węgierskiego tamtego czasu Józefa Joachima.
Ignacy Jan Paderewski – jak twierdzi wielu krytyków i muzykologów – był najlepszym odtwórcą utworów Chopina. I zarazem był wielkim popularyzatorem tej muzyki, bowiem przygotował do publikacji dzieła wszystkie F. Chopina. I tylko wybuch II wojny światowej spowodował, że dzieło to zostało zrealizowane dopiero w 1947 r., już po śmierci artysty.
Ogromna sława, jaką cieszył się Paderewski na całym świecie, otwarte drzwi do wszystkich ważnych tamtego świata wykorzystywał muzyk dla sprawy polskiej, dla odzyskania niepodległości. Niewiadomo, czy tak ważny dla naszej, narodowej sprawy 13. punkt w programie prezydenta USA Wilsona o niepodległej Polsce ze swobodnym dostępem do morza znalazł się wśród tych propozycji, gdyby nie Paderewski i jego sugestie w tej sprawie. Swoich wpływów nie odmawia w chwili trudnej, w burzliwych latach 1918-1919, gdy zwycięzcy przywódcy państw Entanty kształtowali nową mapę świata. Jako minister – Prezydent Rządu odrodzonej Rzeczypospolitej, a zarazem minister spraw zagranicznych wraz z Romanem Dmowskim podpisuje się w imieniu Polski pod traktatem Wersalskim.
Lata międzywojenne spędza, koncertując w USA i Europie. Wybuch II wojny światowej znów aktywizuje go do działalności na rzecz okupowanej Ojczyzny. Tym razem jego polem działania są Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Nie bacząc na wiek – dobiega 80. roku życia – stara się poprzez swój autorytet wirtuoza fortepianu walczyć o polskie sprawy. Umiera w USA 29 czerwcu 1941 r. w Nowym Jorku. Został pochowany na Narodowym Cmentarzu w Arlington pod Waszyngtonem. Dopiero w 1992 r. trumna z prochami Paderewskiego z honorami przeznaczonymi dla najwyższych rangą przedstawicieli narodu spoczęły w krypcie Katedry Św. Jana w Warszawie.
Wystawie towarzyszył film dokumentalny, więc ntegralna częścią wystawy jest ustawiony monitor, który umożliwia wyświetlanie filmu o Paderewskim.
Przygotowana wystawa jest dziełem zespołu osób reprezentujących cztery mazowieckie instytucje kultury: Xymeny Pilch-Nowakoska z Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie, Adama Dąbrowskiego z Archiwum Akt Nowych w Warszawie oraz Rafała Wróblewskiego z Muzeum Romantyzmu w Opinogórze. Koordynatorem tych działań był Jan Engelgard z Muzeum Niepodległości w Warszawie. Muzeum to było też wykonawcą wystawy, którą wyprodukowała firma Wersus-Nauka Ziębice. Konsultacji merytorycznej w czasie prowadzonych prac udzielił prof. Marian Marek Drozdowski.
Uroczystości w Brukseli poświęcone wielkiemu polskiemu pianiście, kompozytorowi i politykowi-patriocie nie mógł obyć się bez recitalu fortepianowego. Jego wykonawcą był młody polski pianista Szymon Kowalski – absolwent Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, obecnie słuchacz studiów podyplomowych w Dreźnie. W programie znalazły się utwory Ignacego Jana Paderewskiego i Fryderyka Chopina.
Całość uroczystości zakończył bankiet przygotowany przez Ambasadora RP w Brukseli.