Obchody 70. rocznicy Akcji pod Arsenałem

27 marca 2013, w związku z 70. rocznicą Akcji pod Arsenałem, w Mauzoleum Walki i Męczeństwa zorganizowaliśmy spotkania z byłymi więźniami Pawiaka i Szucha: panami Jerzym Kowalewskim i Henrykiem Wasilewskim. Na tą niezapomnianą lekcję ze świadkami historii przybyło około 100 uczniów reprezentujących licea z Warszawy i Legionowa. Młodzież miała okazję poznać bogate biografie obu kombatantów, którzy podzielili się z uczestnikami swoimi przeżyciami z okresu okupacji niemieckiej.

Członek Armii Krajowej Jerzy Kowalewski został aresztowany w kwietniu 1941 r. i osadzony na Pawiaku. Był wyjątkowo brutalnie przesłuchiwany przez gestapo na Szucha. Obecnej na spotkaniu młodzieży opisał jak więźniowie Pawiaka oczekiwali na „badanie” w celach zbiorowych zwanych „tramwajami”. Ze względu na brutalność i okrucieństwo hitlerowskich oprawców do dnia dzisiejszego nie podaje szczegółów metod stosowanych w czasie przesłuchań. Uczniom opowiedział nie tylko o przeżyciach na Szucha i na Pawiaku, ale również w KL Auschwitz i KL Gross-Rosen, gdzie został wywieziony po zakończonym na gestapo śledztwie.

Drugi ze świadków historii, Henryk Wasilewski jako młody człowiek pracował w drukarni, która działała również na rzecz konspiracji. Aresztowany przez Niemców we wrześniu 1943, trafił  na Pawiak. Szczególne wrażenie wywarł na młodzieży opis przesłuchania, jakiemu poddany był na Szucha. Każda niesatysfakcjonująca gestapowca odpowiedź na zadane wcześniej pytanie kończyła się uderzeniem pięścią w twarz. Po zakończonym śledztwie jako młodociany został wysłany na roboty w Rzeszy.

Po wysłuchaniu wspomnień kombatantów młodzież miała możliwość uczestnictwa w lekcji muzealnej. Przeprowadzili ją pracownicy Mauzoleum Walki i Męczeństwa. Młodzież  poznała historię dzielnicy policyjnej okresu okupacji niemieckiej oraz gmachu gestapo w al. Szucha. Prowadzący zwrócili także uwagę na metody przesłuchań stosowane przez funkcjonariuszy gestapo. Lekcja dotyczyła też hitlerowskiej polityki na okupowanych ziemiach polskich, pracownicy muzeum starali się przedstawić terror stosowany przez okupanta.