Zrozumieć kulturę
Przełom XIX i XX wieku miał istotne znaczenie w rozwoju myśli ludzkiej, gdyż był nie tylko przełomem stuleci, ale przesileniem intelektualnym. Przełom ten zwany antypozytywistycznym był efektem kryzysu światopoglądowego. Narastający spór o metodologię badań naukowych podzielił środowisko nauki na przyrodoznawstwo i humanistykę. Promotorem przełomu byli przedstawiciele nauk ścisłych, którzy najgłośniej kwestionowali obowiązującą metodologię badań, a co za tym idzie wartość zdobytej dzięki niej wiedzy. Kryzys dotykał również zagadnień społecznych. Postępowe idee epoki nie rozwiązały trudnych kwestii wskazywanych przez pozytywistów. Jedynie w dziedzinie postępu technologicznego zanotowano wzrost, w tym także wyzysku ludzi. Zauważono negatywne skutki rozwoju przemysłu oraz narastające osamotnienie człowieka. Pokolenia Młodej Polski wyraźnie zanegowało wartości pozytywistyczne, krytycznie odnosząc się do poprzedniego pokolenia.
Przełom antypozytywistyczny stworzył niewątpliwie ekscytującą perspektywę poznawczą. Wielu ludzi nauki zaangażowało się w tworzenie jej nowej jakości. Przyrodoznawstwo opracowało metodologię zdolną wyjaśnić zjawiska fizyczne, a z czasem to właśnie fizyka stała się dominującą nauką w tym obszarze. Natomiast humanistyka, która w całości została dedykowana kulturze, zajęła się badaniem kondycji ludzkiego ducha. Doszło także do wyodrębnienia nauk społecznych. W konsekwencji przełomu rozwój nauk ścisłych nabrał jeszcze większego tempa. Zaś humanistyka zaczęła pogrążać się w coraz większym kryzysie. Pierwszym znakiem ostrzegawczym była słabość filozofii, która nie rozpoznała w porę i nie ostrzegła ludzkości przed zagrożeniami jakie niosły ze sobą systemy totalitarne XX wieku. Kolejnym było wykorzystanie technologii do skonstruowania broni masowego rażenia i zrzucenie bomby atomowej na Hiroszimę i Nagasaki podczas II wojny światowej. Patrząc na przełom antypozytywistyczny z perspektywy początków XXI wieku można go uznać za zerwanie porozumienia pomiędzy tym co racjonalne, a tym co duchowe. Skutki uboczne dla obydwu są negatywne.
Dyskusja heglowska o rozumieniu kultury jak fizyki ma na celu spojrzenie na świat jak na koherentne dzieło. Tu dualizm kultury i fizyki rozumiany jest jako ich wzajemne dopełnianie rzeczywistości.
Teza: kulturę można rozumieć jak fizykę. Argumentuje prof. Marek Piotrowski.
Antyteza: kultury nie można rozumieć jak fizyki. Argumentuje Jolanta Dąbek.
Pytanie: jak możliwe jest rozumienie kultury jak fizyki? Dyskusję prowadzi Aleksandra Magierecka.